Gęsia Szyja i Rusinowa Polana – szlaki w Tatrach

Wydarzenia ostatnich kilku nie tylko zniszczyły planu ludzi na podróże, ale miały także ogromny wpływ na inne obszary naszego życia. Ze względu na to, że na razie poruszanie się między państwami jest bardzo utrudnione lub w ogóle niemożliwe, to zdecydowaliśmy się na podróż po naszym pięknym kraju. W związku z tym, od kilku tygodni naszym centrum dowodzenia jest Kościelisko koło Zakopanego. Wpadliśmy na pomysł przygotowania serii wpisów pod hasłem „Szlaki w Tatrach” tak, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Naszą nową serię rozpoczyna właśnie ten wpis, w którym idziemy z Doliny Filipka przez Polanę Rusinową, a celem naszej wycieczki jest Gęsia Szyja.

Gęsia Szyja szlak – gdzie zacząć?

Jeśli chcesz na Gęsią Szyję, musisz wybrać spośród 3 możliwości:

Trasa numer 1: Niebieski szlak na Gęsią Szyję z Palenicy Białczańskiej

Dojazd autem na parking na Palenicy Białczańskiej. Szlak zaczyna się tuż obok parkingu. Idziesz stamtąd niebieskim szlakiem w kierunku rusinowej polany, skąd udajesz się na Gęsią szyję.

Długość trasy: około 3 km

Czas przejścia całej trasy: 1,5-2 godzin

Trasa numer 2: Gęsia szyja zielonym szlakiem przez Goły Wierch

Samochód ponownie zostawiany na parkingu. Tym razem jest to parking „Wierch Poroniec”. Zielony szlak prowadzi przez Goły Wierch, który następnie prowadzi do rusinowej polany i finalnie na sam szczyt Gęsiej Szyi.

Długość trasy: około 3,5 km

Czas przejścia całej trasy: 1 godzina 40 minut - 2 godzin

Trasa numer 3: Gęsia szyja zielonym szlakiem z Doliny Filipka

Dojeżdżasz na parking na początku Doliny Filipka. Samochód zostawiasz oczywiście na parkingu, a następnie zmierzasz niebieskim szlakiem do rusinowej polany i dalej na szczyt Gęsiej Szyi.

Długość trasy: około 4 km

Czas przejścia całej trasy: 2 godziny

Jakim szlakiem dotarliśmy na szczyt Gęsiej Szyji?

My zdecydowaliśmy się na wariant 3 wzdłuż zielonego szlaku rozpoczynającego się w Dolinie Filipka. Nasze auto zostawiliśmy na parkingu przy wejściu do parku. Opłata za parking za cały dzień wynosi 20 zł. Naszym zdaniem jest to trochę drogo, ale cóż można poradzić...

Oprócz ceny parkingu, należy wziąć także pod uwagę koszt wstępu do Tatrzańskiego Parku Narodowego:

• Osoba dorosła płaci – 6zł
• Dziecko (do 6 lat) – 3zł,
• Bilet na 7 dni dla dorosłego – 30zł
• Bilet na 7 dni dla dziecka – 15zł 

Gęsia Szyja – jak zaplanować trasę na szczyt Tatr Wysokich?

W lepszym zaplanowaniu trasy pomoże Ci wirtualna mapa. Bezsprzeczne jest to duże ułatwienie w podróży – my chętnie korzystamy z takich rozwiązań, a naszym ulubionym jest  Mapa Turystyczna. Możesz w niej zaplanować trasę na szczyt, dopasować ją do swoich możliwości, a później wgrać do telefonu czy innego urządzenia, by zawsze mieć ją pod ręką.

O czym powinieneś pamiętać przed wyjściem w Tatry?

Przed każdym wyjściem w Tatry sprawdź aktualne warunki na szlakach i pogodę! Przede wszystkim weź z sobą odpowiedni zapas wody i jedzenia. Ze względu na to, że pogoda w górach potrafi się zmienić bardzo szybko, zapakuj do plecaka też coś cieplejszego do ubrania i przeciw deszczowego. Jak to mówi moja mama, lepiej nosić niż gonić.

Zwierzaki, a wyjście w Tatry Wysokie. Czy na Gęsią Szyję można wziąć psa?

Do Tatrzańskiego Parku Narodowego nie wolno wprowadzać zwierząt. Zakaz jest, by zapewnić bezpieczeństwo zwierząt żyjących w Parku, jak i naszych pupili. Dzikie zwierzęta mogą zostać zwabione przez zapach psa lub na odwrót i może się to skończyć nieszczęściem. Jeżeli planujesz zabrać swojego zwierzaka z sobą na urlop pamiętaj, żeby zapewnić mu schronienie na czas Twojego wyjścia w góry. 

Nasza droga na szczyt Gęsiej Szyi zielonym szlakiem

Nasz szlak rozpoczęliśmy z doliny Filipka. Trasa do bramy Sanktuarium Matki Boskiej Jaworzyńskiej na Wiktorówkach jest bardzo przyjemna. Zielony szlak prowadzi przez las, w którym nie spotkacie trudności na drodze. Idzie się bardzo przyjemnie, a zza drzew co jakiś czas wyłaniają się otaczające góry. Na tym etapie trasy, raczej żadna osoba nie powinna mieć trudności. Dopiero przy samym Sanktuarium zaczyna się robić bardziej stromo.

Sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej na Wiktorówkach – atrakcja w drodze na szczyt Gęsia Szyja

Historia głosi, że w 1860 roku w tej okolicy wypasała owce lub krowy 14-letnia Marysia Murzańska. Pogoda była bardzo zła i we mgle zgubiła swoje stado. Podczas poszukiwania stada objawiła się jej postać, która ostrzegła ją, by jak najszybciej opuściła Rusinową Polanę i obiecała, że zagubione zwierzęta szybko się odnajdą.

Historię tą dziewczynka, opowiedziała dorosłym, którzy w tym miejscu powiesili obrazek Matki Boskiej. Obrazek szybko został zastąpiony kapliczką z figurką Matki Boskiej do której przychodzili się modlić okoliczni drwale i pasterze.

W ciągu roku odbywają się tutaj msze podczas świąt Matki Boskiej. Aktualnie Sanktuarium MB Królowej Tatr opiekują się Dominikanie i przygotowali dla odwiedzających miejsce, gdzie można napić się herbaty i odpocząć przed dalszą wędrówką.

Z Sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej do Rusinowej polany dzieli Cię już tylko 10-20 minut spokojnego marszu. 

Rusinowa Polana – magiczne widoki na Tatry Wysokie i Tatry Bielskie

W końcu docieramy na Rusinową Polanę!

Niegdyś znajdowała się tutaj osada, której mieszkańcy zajmowali się wypasem owiec. Jednak do dzisiaj przetrwało jedynie kilka budynków. Ze względu na to, że Rusinowa Polana jest aktualnie atrakcja turystyczną teraz jest to miejsce wyłącznie kulturowego wypasu owiec – górale w tradycyjnych strojach wypasają tutaj około 1200 owiec, z który wyrabia się na miejscu świeże oscypki, bundz, bryndza czy żętyce z owczego mleka.

Rusinowa Polana leży na wysokości od 1160-1300 m n.p.m. Na Rusinowej Polanie rozciąga się jeden z najlepszych widoków na Tatry Polskie i słowackie. Panorama Tatr Wysokich i Bielskich obejmuje między innymi: Rysy, Gerlach, Hawrań, Ganek czy Szczyty Mięguszowieckie. Całkowita powierzchnia Rusinowej Polany wynos około 20 ha.

Na terenie są ustawione drewniane ławy i stoły gdzie można odpocząć z widokiem na góry.

Gęsia Szyja (1489 m n.p.m.)

Jak już brzuchy są pełne, a karta w aparacie pełna zdjęć gór i owiec to można się wybrać zielonym szlakiem w dalszą podróż. Tak więc z Rusinowej Polany udajemy się na szczyt Gęsiej Szyi.

Gęsia szyja ma wysokość 1489 m n.p.m. Bezsprzecznie podejście na jej szczyt jest najbardziej wymagającą częścią szlaku. Jednak obiecujemy, że widok na górze zrekompensuje Ci Twój wysiłek. Częściowo szlak jest odsłonięty, a częściowo prowadzi przez las. Ze względu na to, że droga na górę stawia przed turystami trochę trudności, wiele osób starszych lub rodzin z dziećmi decyduje się zostać na Rusinowej Polanie i poczekać na tych, dla których widoki Tatr Bielskich i wysokich są zbyt kuszące do pominięcia.

Czas przejścia z Rusinowej Polany na Gęsią Szyję zajmuje około 30-40 minut. Stąd możesz wrócić tym samym szlakiem lub iść dalej w kierunku Suchego Szczytu Waksmundzkiego i wrócić drogą czerwonym i czarnym szlakiem prowadzącą na Rusinową Polanę. Taka pętla po górach ma około 6 kilometrów i zajmie Ci około 2,5 godziny.

Mieliśmy w planach takie przejście, ale ze względu na nadciągające ciemnie chmury wróciliśmy tą samą drogą. 

Szlak z Rusinowej Polany na szczyt Gęsia Szyja – jak oceniamy nasze wrażenia?

Cała nasza wycieczka na szczyt Gęsiej Szyi przez Rusinową Polanę od momentu wejścia na szlak z kikunastoma postojami na zdjęcia oraz dwoma przerwami na kanapkę i czekoladę zajęła nam 5,5 godziny. Jednak szliśmy bardzo spokojnym tempem i napawaliśmy się przepięknymi widokami.

Reasumując rrasa na Rusinową Polanę i Gęsią Szyję jest bardzo łatwa i bardzo ciekawa widokowo. Dlatego szczególnie polecamy ją osobom, które nie mają doświadczenia w pieszych wędrówkach i tym, którzy szukają widokowego miejsca w pobliżu Zakopanego.

Gdzie spać wybierając się w Tatry 

Jeśli wybierasz się w Tatry i szukasz bardziej oryginalnego noclegu niż standardowy pokój lub apartament to mamy dla Ciebie bardzo fajną propozycję. Pojawiła się nowa platforma do rezerwacji ciekawych i nietypowych noclegów AlohaCamp. Zajdziesz tam tylko niestandardowe noclegi w ciekawych miejscach, chatki w górach, lasach i nad jeziorem i co jest dużym plusem miejsca dla camperów!  Od dłuższego czasu testujemy tą platformę, rezerwujemy ciekawe noclegi i  tak trafiliśmy do świetnego miejsca czyli: 

Siedlisko Kościelisko

Dom i dwa iglo są blisko centrum ale jednak na uboczu przez co jest tam błoga cisza. Z okien roztacza się widok na otaczające łąki, w zimie trasy biegowe, Butorowy Wierch i Gubałówkę. Z drugiej  strony widać górujący nad Zakopanem Giewont i szczyty Tatr Zachodnich. Do wyboru masz iglo z aneksem kuchennym, łazienką i kominkiem lub jeden z 3 apartamentów w odrestaurowanej starej góralskiej chacie. Do drogi Pod Reglami jest kilka minut spacerem, tak samo do wejścia do Doliny Kościeliskiej. 

Podobne wpisy