Odkryj Małopolskę – Beskid Wyspowy na weekend

Beskid Wyspowy to niepowtarzalny region w Małopolsce położony pomiędzy Kotliną Sądecką, a doliną Raby. Swoją nazwę zawdzięcza charakterystycznym górom, które są rozrzucone na tym terenie oraz wyglądają jak wyspy oddzielone od siebie dolinami i przełęczami. Szczyty górskie są dostępne dla każdego, szlaki nie są wymagające, a ich ilość pozwoli każdemu znaleźć coś dla siebie i spędzić najlepszy czas w Beskidach.
Wybraliśmy się na weekend w piękne rejony województwa Małopolskiego, aby zobaczyć co kryje w sobie Beskid Wyspowy w jesiennej odsłonie. W tym wpisie zabierzemy Cię na kilka szlaków, opowiemy pare legend i podpowiemy gdzie spać i zjeść.
Ciekawostka
Nazwa regionu wedle opowieści została nadana przez Kazimierza Sosnowieckiego. Pierwszy raz zaczął jej używać podczas jednej z wycieczek, gdy o wschodzie słońca będąc na szczycie góry Ćwilin zobaczył wystające ponad mgłę osiadłą w dolinach górskie szczyty, wyglądające podobnie do rozsianych wysp na morzu. Takie zjawisko dzieje się dzięki inwersji temperatury. Polega na odwróceniu warunków termicznych, czyli zamiast spadku temperatury wraz z wzrostem wysokości nad poziom morza (co jest cechą charakterystyczną górskiego klimatu) mamy coś zupełnie odwrotnego. Temperatura w obniżeniach górskich (doliny, kotliny) jest niższa niż na szczytach gór.
Tych „wysp” czyli szczytów jest, aż 53! Wspólnie tworzą Główny Szlak Beskidu Wyspowego, za którego przejście można otrzymać odznakę. Rejon ten czeka na odwiedzających o każdej porze roku i gwarantuje sporo pieszych i rowerowych szlaków.
Mogielica (1170 m n.p.m)
To najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego o wysokości 1170 m n.p.m. Związane są z nią dwie legendy. Jedna mówi, że Mogielica była żoną Łopienia, których oddziela przełęcz. A według innej legendy, na znajdującym się w pobliżu szczytu głazie, nazywanym „Zbójnickim Stołem” zbójnicy liczyli swoje łupy, które następnie ukryli w jaskini Marszałkowa Studnia.

Jak dotrzeć na Mogielicę?
Do wyboru jest kilka szlaków:
- Zielony – z przełęczy słopnickiej
- Żółty – prowadzi z Tymbarku i Słopnic
- Niebieski – dłuższa trasa z Jurkowa, która zajmie około 3 godzin.
Z Przełęczy Rydza-Śmigłego – trasa, którą wybraliśmy. Bardzo przyjemny szlak z miejscami do podziwiania panoram.
Tuż przed szczytem znajdziemy polany: Stumorgowa, Wyżnikówka i Kaimówka, na których kiedyś były wypasane owce. Polany są naturalnym punktem widokowym skąd rozpościera się panorama na wschodnią część Beskidu Wyspowego, Gorce, Beskid Sądecki i Tatry.
Na szczycie Mogielicy znajduje się 20 metrowa drewniana wieża widokowa, skąd we wszystkich kierunkach można podziwiać panoramę Beskidów, Gorców, a przy dobrej przejrzystości powietrza nawet Tatr. Niestety, aktualnie jest zamknięta z powodu złego stanu technicznego. Tuż obok wieży znajduje się 3 metrowy krzyż z tablicą pamiątkową, na której zapisane są słowa Jana Pawła II:
„Gdy patrzę na piękno krajobrazu, widzę. Że On jest, i wtedy zaczynam się modlić.


Luboń Wielki (1022m n.p.m)
Jest jednym z najczęściej wybieranych celów pieszych wycieczek w Beskidach, prowadzi do niego kilka szlaków:
Jak dotrzeć na Luboń Wielki?
Do wyboru jest kilka szlaków:
- Czerwony- z Mszany Dolnej zajmuje około 3.5h w jedną stronę-
- Niebieski – zaczynający się aż w Jordanowie i jego przejście zajmuje około 4.5-5h –
- Żółty – najciekawszy prowadzący z Rabki – Zaryte przez Perć Borkowskiego czyli odcinek skalnego parku. Znajdują się tu różnego rodzaju formacje skalne, skali wychodnie czy skalne urwiska o wysokości nawet 20m. Miejscami na szlaku można się poczuć jak w Tatrach, ścieżka zamienia się w trasę po wystających, nierównych kamieniach i krajobraz staje się bardziej surowy, a na niektórych progach zamontowano łańcuchy do asekuracji.
Na szczycie znajduje się kameralne schronisko PTTK wybudowane w latach 30 XX wieku. Zbudowane jest na wysokim kamiennym fundamencie i z daleka przypomina dom baby jagi. W schronisku można odpocząć po wędrówce, wypić kubek gorącej herbaty lub czekolady i uzupełnić zapasy energii.
Spotkanie z Salamandrą
Kiedyś uważano, że salamandry są odporne na działanie płomieni, a nawet potrafią ugasić ogień. Nie wiadomo skąd były takie podejrzenia. Może ktoś zauważył wychodzącą jaszczurkę z pośród spróchniałych pni drzewa, przygotowanych na ognisko? Nie ma to jednak nic wspólnego z prawdą, ponieważ te czarno pomarańczowe płazy uwielbiają środowisko bardzo wilgotne. Podczas wędrówki kilkakrotnie spotkaliśmy te urocze jaszczurki wolno przechadzające się po szlaku.
Uwaga, salamandry są chronione prawnie w Polsce, także nie wolno ich chwytać ani hodować.

Lubomir (904m n.p.m)
Nie jest w czołówce najwyższych wzniesień w Beskidzie Wyspowym, ani nie słynie z zapierających dech w piersiach widoków, ale jest kilka powodów dla których warto tu dotrzeć. Po pierwsze według autorów pomysłu Korona Gór Polski Lubomir został zaliczony do tej listy jako najwyższy szczyt Beskidu Makowskiego, więc jeśli ktoś próbuje zdobyć Koronę Gór Polski pewnie tu trafi. Natomiast regionalizacja fizycznogeograficzna Polski opracowana przez Jerzego Kondrackiego, wymienia Lubomir jako jeden ze szczytów Beskidu Wyspowego.
Po drugie, gdy dotarliśmy na górę, naszym oczom ukazał się budynek Obserwatorium Astronomicznego. Nazwa szczytu nawiązuje do rodziny Lubomirskich, którzy przekazali tereny należące do nich, na budowę górskiego Obserwatorium Astronomicznego. Do sukcesów obserwatorium należy odkrycie w 1925 roku komety, którą nazwano od nazwiska odkrywcy kometą Orkisza. Będąc tutaj warto zostać na zwiedzanie obserwatorium lub wybrać się na wieczorne obserwacje nieba.
Bilet wstępu do obserwatorium kosztuje:
normalny 10zł
ulgowy 7zł
Aktualne informacje o pokazach nieba znajdziesz tutaj.

Wyścigi górskie
Biegacze górscy lub rowerzyści znajdą tutaj idealne miejsce dla siebie do uprawiania sportu. Przygotowane jest wiele tras biegowych i rowerowych, a dwa razy w roku odbywa się tutaj bieg na orientację „Dusiołek”. Od tego roku jest też organizowany wyścig rowerowy. Na wyścigi przyjeżdżają ochotnicy z całej Polski i oprócz sprawdzenia swoich możliwości w terenie, można na koniec zintegrować się z innymi uczestnikami przy wieczornym ognisku. Na koniec po wyścigu odbywa się rozdanie dyplomów w Wiśniowej i każdy dostaje słoik dżemu wiśniowego!
Jak dotrzeć na Lubomir?
Do wyboru jest kilka szlaków:
- Czerwony szlak z Myślenic długości 14 kilometrów – dość długi, polecany na całodniową wycieczkę.
- Czarny szlak z Pcimia o długości 9 kilometrów. Można go dużo skrócić parkując samochód w bliskiej okolicy schroniska na Kudłaczach i stamtąd do obserwatorium jest niespełna 4 kilometry.
- Zielony szlak z Wiśniowej o długości 7 kilometrów. Można go skrócić dojeżdżając samochodem do miejscowości Kobielnik i stamtąd ruszyć na szlak.
Kilka porad dla planujących weekend w Beskidzie Wyspowym:
Zaplanuj trasę, sprawdź skąd wyruszyć, gdzie szlak się rozdziela i zaplanuj drogę powrotną. W górach łatwo się zgubić, zwłaszcza po zapadnięciu zmroku. W zimie przejście łatwym szlakiem może się okazać bardzo trudnym zadaniem i znaczenie wydłużyć czas wycieczki.
- Idąc w góry zawsze sprawdź pogodę na dany dzień
- Ubierz się na cebulkę – lepiej się rozebrać i schować rzeczy do plecaka niż wychłodzić organizm, co może być bardzo złe w skutkach
- Dobre obuwie na szlak to podstawa oraz ochrona przed urazami
- Do plecaka spakuj zapas wody oraz jedzenie. Koniecznie weź z sobą czekoladę, w razie utraty energii szybko przywróci jej wysoki poziom
- Jeśli widzisz nadchodzący deszcz lub burzę – zawróć. Nie ma co ryzykować zdrowia i życia, jeśli nie uda się dzisiaj to następnym razem.
- Wszystko co wnosisz z sobą na szlak ma wrócić z Tobą – nie śmieć. Możesz wziąć ze sobą dodatkowy worek i zabrać zauważone śmieci ze szlaku. Szanujmy naszą planetę.
- Weź z sobą latarkę/czołówkę – nigdy nie wiadomo kiedy się przyda.
Co jeszcze zobaczyć w okolicy Beskidu Wyspowego?
Opactwo i browar Cystersów
Opactwo Cystersów w Szczyrzycu jest jedynym działającym nieprzerwanie klasztorem na polskich ziemiach od 1244 roku. Cystersi ludźmierscy oraz Szczyrzycy założyli Nowy Targ i bardzo przyczynili się do rozwoju regionu, zmieniając dzikie tereny w pola uprawne, kształcąc lokalną młodzież w rzemiośle oraz tworząc dobre warunki dla ludności, która z czasem zasiedlała te tereny.

Diabli Kamień
Z powstaniem opactwa wiąże się ciekawa legenda. Miejscowy grajek wracając z wesela spotkał diabła, który obiecał mu wór złota w zamian za grę. Grajek podpisał cyrograf i wypełnił obietnicę przygrywając diabłu. Po otrzymaniu zapłaty nie chcąc tłumaczyć żonie, że zaprzedał duszę diabłu i dostał tak dużą ilość pieniędzy, udał się do Szczyrzyca i całą fortunę przeznaczył na budowę klasztoru. Gdy diabeł dowiedział się na co Grajek przeznaczył jego pieniądze, chciał zniszczyć nowo powstały klasztor. Choć wrócił w okolice Szczyrzyca z wielkim głazem, który miał zniszczyć budynek to finalnie jego plany nie powiodły się. Zakonnicy dowiedzieli się o jego planach i poprosili o pomoc Matkę Boską, która sprawiła, że diabeł porzucił głaz kilka kilometrów od klasztoru. Ten kamień można teraz zobaczyć we wsi Krzesławice.

Browar Gryf
Browar, który powstał przy klasztorze w XVII wieku i do 1948 roku mnisi wytwarzali tu złocisty trunek tradycyjną metodą. Niestety, w latach 50 XX wieku browar upaństwowiono i jakość alkoholu uległa znacznemu pogorszeniu. W 1993 roku Cystersi odzyskali swój browar i po kilku nieudanych próbach dopiero w 2015 roku udało się otworzyć na nowo manufakturę piwa.
Tymbark
Pewnie każdy zna firmę Tymbark, ale nie każdy wie, że pochodzi ona z Małopolski z miejscowości o tej samej nazwie. Polecamy zatrzymać się w drodze do Szczyrzyca. Bardzo przyjemnym miejscem jest rynek w Tymbarku gdzie można odpocząć w jednej z kawiarni z widokiem na pobliskie szczyty Beskidu Wyspowego. Dookoła miejscowości znajdziesz wiele sadów gdzie rosną owoce, z których później wytwarzane są soki.
Gdzie spać?
Folwark Stara Winiarnia w Mszanie Dolnej – zlokalizowany tuż obok dworskiego parku. Poza bardzo komfortowymi pokojami i pysznym jedzeniem w restauracji, dodatkowo znajdziesz tu winiarnię. Kontynuowana jest w niej produkcja wina ziołowo-leczniczego, niestety już nie na taką skalę jak w czasach PRL, gdy było produkowane około 1 000 000 butelek rocznie. W dodatku, poza specjalnym winem, można skosztować innych winogronowych trunków oraz udać się na pokaz winiarski
Domki „Zagroda”
Drugim miejscem godnym uwagi są drewniane domki w Słopnicach niedaleko Limanowej. Z pewnością jest to idealne miejsce jeśli chcesz uciec od zgiełku miasta i spędzić czas w drewnianych domkach z widokiem na panoramę Beskidu Wyspowego. Domki są w pełni wyposażone, dodatkowo dla ukojenia ciała można skorzystać z sauny, ruskiej bani lub jacuzzi.
W każdym z wymienionych ośrodków zrealizujesz rządowy „Bon Turystyczny”
Gdzie zjeść?
Karczma „Matras” w Limanowej
Restauracja w „Folwark Stara Winiarnia” w Mszanie Dolnej
Wpis powstał w ramach konkursu Turystyczne Mistrzostwa Blogerów organizowanego przez Polską Organizację Turystyczną. Dziękujemy za pomoc w realizacji materiałów Małopolskiej Organizacji Turystycznej.
Jeśli interesują Cie inne szlaki w Małopolsce zobacz ten wpis: Szlaki w Tatrach – Rusinowa Polana